środa, 6 stycznia 2016

Magic Grabbers - czyli mnóstwo zabawy za 2,49


Jakiś czas temu wybrałam się do kika po "Magic Clappers" o których przeczytałam TUTAJ. Szukając ich natknęłam się na takie oto skarby :  




 


Od razu w mojej głowie pojawiło się milion pomysłów na ich zastosowanie :) 

W opakowaniu znajdziemy cztery chwytaki, jakość nie jest jakaś super, czasami mogą się przycinać a doświadczenie nauczyło mnie, że nie należy ich wkładać do torebki razem z ciężkimi książkami, ale myślę że za taką cenę warto zaryzykować ponieważ powtórka słówek z nimi sprawia dzieciakom ogromną frajdę :) 

Oto kilka pomysłów na to jak można użyć Magic Grabbers: 

1. Skrzynia skarbów 

Do pudełka po butach wkładamy zwinięte skrawki papieru ze słówkami, które akurat powtarzamy, dzieci losują słówka za pomocą chwytaków, czytają i tłumaczą. Żeby urozmaicić zabawę na niektórych skrawkach możemy narysować papugę (taką z piracką opaską ;)) - jeśli uczeń ją wylosuje musi powtórzyć 3 ostatnio wylosowane słówka, dzięki temu dzieci bardziej skupią się na ćwiczeniu.

2. Kategorie 

Na podłodze rozkładamy słówka lub obrazki z różnych kategorii np. jedzenie, dom i zabawki, dzieci dopasowują słowa do odpowiednich kategorii za pomocą chwytaków.

3. Operacja 

Z papieru kolorowego wycinamy części ciała, dzieci muszą za pomocą chwytaków przeprowadzić "operację" czyli ułożyć ludka z części nazywając każdą z nich. 

4. Let's clean up! 

To ćwiczenie przyda się przy omawianiu słownictwa związanego z ubiorem, będą nam potrzebne wydrukowane obrazki z ubraniami. Obrazki rozrzucamy po całej sali, tłumaczymy dzieciom że w sali zamieszkał straszny bałaganiarz ( u mnie jak zwykle ma na imię Stefan ;D) i porozrzucał wszędzie swoje brudne ubrania, niestety później Stefan nagle zniknął w tajemniczych okolicznościach ( ale to już inna historia ) a my musimy po nim posprzątać :) Nauczyciel kładzie przed sobą pudełko na pranie, dzieci kolejno przynoszą brudne ubrania zgodnie z poleceniem nauczyciela np "red trousers" oczywiście używają przy tym chwytaków bo przecież ubrania są brudne ( dodatkowo możemy udawać że są śmierdzące i niosąc ubranie w jednej ręce, drugą zatykać nos ) :)


Macie jeszcze jakieś pomysły na wykorzystanie "Magic grabbers"? 
Piszcie w komentarzach :)








4 komentarze:

  1. Świetne! Muszę zapolować na takie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne! Muszę zapolować na takie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten sklep niedaleko siebie, ale nigdy do niego nie weszłam. Teraz mam juz motywację. Pomysl nr 1 i ten ze stertą ubrań wygrywają!)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już planuję wycieczkę do Kika. Let's clean up - bardzo fajny pomysł!

    OdpowiedzUsuń